18-latek z Iłży k. Radomia został w poniedziałek skazany przez sąd na karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata za sprofanowanie i zniszczenie wnętrza miejscowego kościoła. Nastolatek włamał się do świątyni i namalował satanistyczne znaki.
Prokurator zarzucił podejrzanemu włamanie do zabytkowego kościoła, kradzież ryngrafu z wizerunkiem Matki Bożej, obrazę uczuć religijnych poprzez znieważenie miejsca kultu oraz zniszczenie zabytkowych przedmiotów znajdujących się w świątyni.
18-latek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Prokurator złożył do sądu wniosek o wymierzenie chłopakowi kary roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
W poniedziałek - zajmujący się sprawą Sąd Rejowy w Lipsku - przychylił się do wniosku prokuratury i skazał 18-latka na karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Jak poinformował PAP prezes lipskiego sądu Andrzej Jędra, sprawca na okres próby został oddany pod dozór kuratora. Ma także przekazać 5,5 tys. zł na cele związane z ochroną zabytków na rzecz Społecznego Komitetu Ratowania Zabytków Radomia.
W czerwcu ub. roku proboszcz parafii w Iłży odkrył ślady włamania do kościoła. 17-letni wówczas sprawca wszedł do środka po wyważeniu drzwi. Namalował na ścianach i obrazach odwrócone krzyże. Zdewastował wyposażenie kościoła, m.in. zniszczył jeden z obrazów. Jak ustalili śledczy, sprawca posługiwał się łopatą i widłami. Łączną wartość szkód oszacowano na ponad 8 tys. zł.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.