Jeden z najlepszych obecnie piłkarzy na świecie Lionel Messi nie zagra już w reprezentacji. Argentyńczyk swoją decyzję ogłosił po przegranym w rzutach karnych z Chile finale Copa America Centenario, zorganizowanego na stulecie mistrzostw Ameryki Południowej.
"Mój czas w reprezentacji dobiegł końca" - powiedział w wywiadzie dla jednej z telewizji.
29-letni piłkarz Barcelony nie może poszczycić się żadnym trofeum w narodowych barwach. Przed rokiem Argentyna także przegrała w finale Copa America. Scenariusz się powtórzył, bo porażka przyszła także w rzutach karnych i to z Chile. Z kolei w 2014 w mistrzostwach świata "Albicelestes" w finale po dogrywce ulegli Niemcom.
"Jest mi bardziej przykro niż komukolwiek innemu, że nie udało mi się zdobyć z Argentyną żadnego tytułu" - podkreślił pięciokrotny zwycięzca plebiscytu na najlepszego piłkarza świata. W niedzielę Messi w serii rzutów karnych nie wykorzystał swojej jedenastki.
Argentyna czeka od 1993 roku, kiedy wygrała w finale Copa America, na sukces w dużym turnieju. Wielkie nadzieje wiązano z Messim, który postrzegany był jako ten, który zakończy tęsknotę kibiców za tytułem. 29-letni piłkarz rozegrał 109 meczów w barwach narodowych i strzelił 55 bramek. Jest najskuteczniejszym zawodnikiem w historii "Albicelestes" i wyprzedził w tym zestawieniu Gabriela Batistutę.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.