Reklama

Błaszczykowski: Biorę to na klatę

Jakub Błaszczykowski, którego niestrzelony karny zdecydował o odpadnięciu Polski z piłkarskiego Euro, miał wewnętrzną moc, by po tym wszystkim stanąć przed kamerami.

Reklama

- Ciężko mi coś powiedzieć. Trzeba czasu, by to zrozumieć i wyczyścić głowę. Ale cóż, muszę to wszystko wziąć na klatę. Zdaję sobie sprawę, że takie jest życie - powiedział Kuba w TVP.

- Biorę to na klatę. Mogę tylko powiedzieć, że naprawdę przykro mi z tego powodu i zdaje sobie sprawę, jak duża szansa była przed nami - dodał.

- Bramkarz poszedł w ciemno i wyczuł. Nie widziałem powtórek, ale nie wydaje mi się, że strzeliłem źle - ocenił, choć przyznał, że zawsze strzela w ten róg.

- Będę dalej walczył. W moim życiu zbyt wiele razy leżałem na ziemi, żeby nie wiedzieć, że najważniejszą rzeczą jest to, żeby dalej walczyć - podkreślił.

Jego zdaniem, polska drużyna na tych mistrzostwach zyskała szacunek rywali, bo była trudnym przeciwnikiem do ogrania. - Odpadliśmy, nie ponosząc porażki (w regulaminowym czasie i dogrywkach - przyp. jdud) - zauważył. Stwierdził że w takim momencie trudno mówić o świetlanej przyszłości tego zespołu, ale zebrane we Francji doświadczenia będą procentować w przyszłości.

- Wierzę w tę drużynę, tak jak wierzy cały sztab i zawodnicy - podsumował Jakub Błaszczykowski.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
6°C Poniedziałek
dzień
7°C Poniedziałek
wieczór
4°C Wtorek
noc
3°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama