Polski Związek Piłki Nożnej poinformował w środę o przedłużeniu kontraktu z selekcjonerem reprezentacji Adamem Nawałką do końca eliminacji mistrzostw świata 2018. Podczas Euro 2016 we Francji biało-czerwoni dotarli do ćwierćfinału.
"W przypadku awansu drużyny narodowej do turniej finałowego w Rosji umowa zostanie automatycznie przedłużona na czas trwania mistrzostw świata" - dodano w oświadczeniu PZPN.
Nawałka pełni funkcję selekcjonera biało-czerwonych od 26 października 2013 roku. Dwa lata później wywalczył z reprezentacją awans do mistrzostw Europy we Francji, gdzie jego drużyna pokazała się z dobrej strony, odpadając dopiero w ćwierćfinale po rzutach karnych z Portugalią.
Prezes PZPN Zbigniew Boniek już dwa razy w ostatnim czasie zapowiadał w rozmowie z PAP, że nie będzie żadnych problemów z przedłużeniem wygasającej po Euro 2016 umowy z Nawałką.
"Umówiliśmy się z Adamem, że po ostatnim meczu turnieju usiądziemy, spojrzymy sobie w oczy i zobaczymy, czy z jego strony jest chęć dalszego prowadzenia reprezentacji. Trzeba było wszystkie warianty zakładać. Przecież mogliśmy np. przegrać we Francji trzy razy po 0:5. Wtedy kibice pewnie oczekiwaliby zmian, może trener też nie czułby się dobrze. Już pół roku temu powiedzieliśmy sobie z Adamem, że nie będziemy o tym w ogóle rozmawiać, spotkamy się po ostatnim meczu i porozmawiamy. Z tym tematem damy sobie absolutnie radę" - powiedział Boniek w jeszcze w trakcie mistrzostw we Francji.
58-letni Nawałka prowadził dotychczas reprezentację Polski w 30 meczach. Biało-czerwoni odnieśli w nich 15 zwycięstw, 11 razy zremisowali i ponieśli cztery porażki.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.