W pierwszym półroczu sprowadzono do Polski rekordową liczbę starych aut. Eksperci widzą w tym efekt uboczny rządowego programu wsparcia rodzin - pisze "Rzeczpospolita".
W pierwszych sześciu miesiącach roku Polacy sprowadzili prawie pół miliona starych samochodów, o 16,3 proc. więcej już rok wcześniej. To nowy rekord półrocza.
"Wszystko wskazuje na to, że w tym roku po raz pierwszy w imporcie aut używanych +pęknie+ milion" - mówi Dariusz Balcerzyk, ekspert Instytutu Badania Rynku Motoryzacyjnego SAMAR.
Po analizie danych - pisze "Rz" - wyraźnie widać, że zwiększa się w imporcie udział aut najstarszych, liczących ponad dziesięć lat. Największym powodzeniem cieszą się volkswageny, fordy, renault i ople.
Zdaniem ekspertów widać na rynku przyspieszenie w imporcie używanych aut od czasu, kiedy stało się pewne, że w życie wejdzie program 500+. Auta zaczęli kupować nowi klienci, których wcześniej nie było na nie stać. Potwierdzają to autokomisy.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.