Sprawcami była grupa ok. 200 muzułmanów, która zaatakowała po modlitwie w pobliskim meczecie.
Źródła policyjne stanu Niger w Nigerii potwierdziły kolejny atak na kościół katolicki w tym kraju. Doszło do niego w miniony piątek 15 lipca. Na szczęście obyło się bez ofiar, choć straty materialne w budynku są bardzo poważne. M.in. wybite zostały wszystkie szyby, zniszczono też całkowicie znajdujące się w środku instrumenty muzyczne używane do liturgii.
Do zdarzenia doszło po piątkowej modlitwie w miejscowym meczecie. Grupa ponad 200 młodych muzułmanów udała się w stronę kościoła i wdarła się do niego, poniewierając m.in. pełniącego tam swą służbę pracownika ochrony. W tym czasie w świątyni znajdowało się kilka modlących się kobiet, które także zostały poturbowane. Niektóre z nich trafiły do szpitala. Agresorzy zarzucili katolikom właśnie to, że modlili się w piątek, który jest ich zdaniem dniem modlitw muzułmanów.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.