Przebywająca w Polsce od środy delegacja Cerkwi prawosławnej uczczi w duchu pojednania pamięć polskich oficerów zamordowanych w Ostaszkowie. Zakonnicy wybudują kaplicę, gdzie zostanie umieszczona kopia Ikony Jasnogórskiej - powiedział w czwartek dziennikarzom w Warszawie sekretarz Episkopatu Polski bp Stanisław Budzik.
Dodał, że choć sześcioosobowa delegacja prawosławnych duchownych z klasztoru Nilstołbieńsku, położonego niedaleko Ostaszkowa nie ma wysokiej rangi, bo nie ma w niej biskupów, to odbywa się za zgodą najwyższych władz rosyjskiej Cerkwi prawosławnej.
Sekretarz Episkopatu poinformował, że prawosławni zakonnicy odbiorą w czwartek wieczorem podczas apelu w Kaplicy Jasnogórskiej kopię ikony Matki Boskiej Częstochowskiej i zawiozą ją do cerkwi w Ostaszkowie, aby w miejscu uwięzienia kilkunastu tysięcy Polaków, zamordowanych później w Twerze, modlić się w ich intencji.
"Trudno ten piękny gest przecenić, przyjmujemy go z wielką radością i wiele się po nim spodziewamy" - podkreślił bp Budzik. Kaplica powstanie bowiem "w miejscu najbardziej bolesnym dla stosunków polsko-rosyjskich, związanych ze sprawą Katynia, z którą łączy się Ostaszków i Miednoje" - zaznaczył.
Biskup dodał, że na gruzach tych wspomnień modlić się będziemy o jedność dla naszych Kościołów i o pojednanie naszych narodów.
Przełożony klasztoru w Nilostołbieńsku archimandryta Arkadij Gubanow podkreślił, że kaplica, w której zostanie umieszczona kopia ikony Matki Boskiej Częstochowskiej będzie ważnym miejscem dla całego Kościoła prawosławnego w Rosji. Dodał, że to jest dla nich wielkie święto, gdyż "obraz Matki Boskiej Częstochowskiej łączy chrześcijan Polski i Rosji, łączy oba Kościoły i oba narody".
W ocenie archimandryty, duchowość Kościoła prawosławnego i katolickiego przeplata się ze sobą i "powinna prowadzić ku zjednoczeniu". Uważa on, że "przeniesienie kopii ikony Matki Boskiej Częstochowskiej do Ostaszkowa może przynieść więcej dobrego dla pojednania niż działania polityków".
Rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch poinformował, że z inicjatywą przywiezienia do Ostaszkowa kopii Obrazu Jasnogórskiego wystąpili zakonnicy z klasztoru w Nilostołbieńsku. Za pośrednictwem polskiego ambasadora w Moskwie Jerzego Bara, poprosili o obraz, który chcą umieścić w cerkwi w Ostaszkowie. Polski ambasador przekazał tę prośbę abp. Henrykowi Muszyńskiemu po nabożeństwie ekumenicznym w katedrze moskiewskiej. Metropolita gnieźnieński przekazał tę informację do sekretarza Episkopatu Polski, który skierował zaproszenie do zakonników.
Sześcioosobowej delegacji Cerkwi przewodniczy przedstawiciel biskupa twerskiego, archimandryta Arkadij Gubanow. W jej skład wchodzi m.in. o. Arsenij Leonow z klasztoru Niłostołobieńskiego.
Delegacja odwiedzi Warszawę, Częstochowę, Gniezno, Płock i najświętsze miejsce polskich prawosławnych - górę Grabarkę na Podlasiu. W cerkwiach w Siemiatyczach i Jabłecznej zostaną odprawione modlitwy ekumeniczne.
W środę prawosławni zakonnicy spotkali się z wiernymi w warszawskim kościele dominikanów, a w czwartek rano modlili się przed grobem ks. Jerzego Popiełuszki na warszawskim Żoliborzu. Spotykają się też z rodzinami jeńców, którzy zostali zamordowani w Ostaszkowie.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.