Rzecznik Stolicy Apostolskiej zaprzeczył sugestiom, jakoby Benedykt XVI był uprzednio poinformowany o kontrowersyjnych poglądach biskupa lefebrysty Richarda Williamsona na temat zagłady Żydów.
Rzekome rewelacje na ten temat upowszechniła szwedzka telewizja SVT. Powołano się przy tym na nuncjusza apostolskiego w Szwecji, który miał poinformować na ten temat kard. Darío Castrillóna Hoyosa, odpowiedzialnego wówczas w Watykanie za kontakty z lefebrystami. Raport w tej sprawie miał zostać przekazany w listopadzie ubiegłego roku, a więc jeszcze przed ogłoszeniem zdjęcia ekskomuniki z czterech biskupów tradycjonalistów, w tym z rzeczonego Williamsona.
Szwedzka telewizja nie sugerowała bezpośrednio, że informacje te dotarły do samego Papieża, jednak cała sprawa wywołała na nowo medialne spekulacje na ten temat. Ks. Federico Lombardi SJ nazwał je „całkowicie pozbawionymi podstaw”. Przypomniał, że Sekretariat Stanu już wypowiadał się w tej sprawie jasno 4 lutego, odcinając się przy tym od jakichkolwiek wypowiedzi antysemickich czy negujących Holokaust. Potwierdził to następnie list Benedykta XVI do biskupów z 10 marca. „Odgrzewanie sprawy Williamsona nie służy zatem niczemu innemu, jak dalszemu tworzeniu zamieszania bez powodu” – dodał watykański rzecznik.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.