Na peronie 1 rzymskiej stacji kolejowej Tiburtina upamiętniono ofiary Holocaustu, które stąd wyruszyły w swoją ostatnią podróż do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
Miejsce to nazwano Peronem Pamięci (Binario della Memoria), a na umieszczonym tam ekranie wyświetlany jest film, który opowiada historię około tysiąca deportowanych do obozu zagłady rzymskich Żydów. Do wywiezienia ich pociągami towarowymi ze stacji doszło 18 października 1943 roku.
Na inauguracji obecni byli minister kultury Gennaro Sangiuliano, senator Ester Mieli, prezydent regionu Lacjum Francesco Rocca, burmistrz Rzymu Roberto Gualtieri, przewodniczący Gminy Żydowskiej w Rzymie Victor Fadlun, prezes Fundacji Muzeum Shoah Mario Venezia oraz dyrektor generalny kolejowej Grupy FS Luigi Ferraris.
Jednym z głównych propagatorów tej idei była – jak podkreślali przemawiający podczas ceremonii – senator Mieli. Wcześniej była ona rzeczniczką społeczności żydowskiej w Rzymie, jest bratanicą nieżyjącego już świadka Holocaustu. Przemawiając, pochwaliła rząd Giorgii Meloni, „który robi wiele, aby walczyć z antysemityzmem”. Przypomniała także postać Michele Bolgii, który odplombowywał pociągi ruszające do obozów koncentracyjnych jeszcze na stacji w Rzymie. Za czyn ten zapłacił życiem podczas masakry w Fosse Ardeatine – masowej egzekucji 335 Włochów i Żydów, przeprowadzonej przez funkcjonariuszy SS 24 marca 1944 roku na przedmieściach Rzymu.
„Bardzo wzruszające było także przemówienie Victora Fadluna, który chciał przypomnieć, co działo się w Rzymie w czasie Holokaustu i dramat deportowanych rzymian” – relacjonuje portal Roma Today.
Wszyscy przemawiający zgodnie podkreślali, że takie miejsca pamięci są ważne dla przyszłych pokoleń, aby nigdy więcej podobne ludzkie tragedie się nie powtórzyły.
Minister Sangiuliano przypomniał o powstającym w Rzymie Muzeum Shoah, o którym pisaliśmy tutaj:
Wyświetlany na Peronie Pamięci film, który powstał przy udziale Instytutu Światła rzymskiej wytwórni filmowej Cinecittà, przedstawia opowieści niektórych z 16 ocalałych (15 mężczyzn i 1 kobieta) z rzymskiej deportacji.
„Projekt Peronu Pamięci, promowany przez Ministerstwo Kultury, Grupę FS, Gminę Żydowską w Rzymie i Fundację Muzeum Shoah, ruszył już w zeszłym roku, wraz z pojawieniem się pierwszego ekranu informacyjnego na peronie 21 Dworca Centralnego w Mediolanie, z którego między 1943 a 1944 rokiem faszyści deportowali tysiące Żydów i przeciwników politycznych do Auschwitz-Birkenau, Mauthausen i innych obozów zagłady lub zbiorczych, jak Fossoli i Bolzano” – pisze RT.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.