Obama grozi Iranowi "surowymi sankcjami"

Prezydent USA Barack Obama powiedział w piątek, podczas wystąpienia konkludującego obrady szczytu G-20, że Iran wszedł na drogę, która prowadzi do konfrontacji; dodał, że nie wyklucza akcji militarnej przeciw Teheranowi.

W rozmowie z dziennikarzami, na zakończenie szczytu państw G-20, Obama powiedział, że "Działania Iranu budzą poważne wątpliwości", co do pokojowej natury programu nuklearnego rozwijanego przez ten kraj.

Wiodącym tematem spotkania przywódców najbogatszych państw świata miał być globalny rozwój gospodarczy i walka ze skutkami kryzysu, ale kwestia Iranu przyćmiła ekonomiczne wątki dyskusji - ocenia agencja AP.

Wydaje się, że prezydent Obama ma niewielkie nadzieje na to, że planowane na przyszły tydzień spotkanie irańskich ekspertów nuklearnych z naukowcami z USA i innych krajów w Genewie przyniesie jakieś rozwiązanie - komentuje AP.

Początkowo uznawano za optymistyczny sygnał to, że Iran zgodził się na konsultacje w Genewie, jednak odkąd poinformował w tym tygodniu, że buduje drugą instalację do wzbogacania uranu, USA oraz sojusznicy zmienili retorykę i coraz dobitniej krytykują Teheran, grożąc mu sankcjami.

Kraje grupy 5 plus 1 (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemcy) przygotowują się do rozmów z Iranem, które mają się odbyć 1 października.

Ale na zakończenie szczytu w Pittsburghu Obama powiedział dziennikarzom: "Jeśli stwierdzimy, że dyplomacja nie odnosi skutków, znajdziemy się w położeniu, które uzasadni (...) surowe sankcje". Prezydent dodał jednak, że nie byłby to "optymalny bieg wydarzeń" i najbardziej zależałoby mu na tym, by Iran "wybrał odpowiedzialną drogę".


«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
29°C Środa
wieczór
26°C Czwartek
noc
21°C Czwartek
rano
29°C Czwartek
dzień
wiecej »