Tłumacząc się błędem technicznym rosyjska agencja Interfax wycofała w piątek nadaną wcześniej depeszę informującą o śmierci prezydenta Uzbekistanu Isłama Karimowa, który w sobotę 27 sierpnia doznał udaru mózgu. Za Interfaksem wiadomość podały agencje światowe.
Interfax powołał się na oficjalny komunikat władz. Jednak służby prasowe prezydenta Uzbekistanu zaprzeczyły, jakoby wydały w piątek komunikat o śmierci głowy państwa - podała agencja RIA Nowosti.
Niemniej anonimowe źródła dyplomatyczne w różnych krajach informowały w piątek o śmierci Karimowa. Podano także, że na sobotę zaplanowany jest jego pogrzeb, a do udziału w nim szykują się niektórzy zagraniczni przywódcy.
Karimow sprawował autorytarną władzę w Uzbekistanie od ponad ćwierćwiecza. Nie jest jasne, kto miałby zostać jego następcą.
W niedzielę paliusze od papieża Leona XIV odbiorą nowi metropolici.
Oni walczą ze sobą już tak długo, że nie wiedzą, co robią - zirytował się przywódca.
Od ponad trzech miesięcy do Gazy nie dotarł żaden konwój z pomocą humanitarną.
W skoordynowanym ataku zginęło 25 osób, a ponad 50 zostało rannych.
Wspina się od ponad pół wieku, zdobył 11 z 14 ośmiotysięczników, niektóre kilka razy.