W niedzielne popołudnie 23 października na moskiewskim Placu Suworowa odbył się miting rozpoczynający „maraton w obronie życia nienarodzonych”.
Akcja zainicjowana przez rosyjskie ruchy pro-life zgromadziła wiele tysięcy mieszkańców stolicy Rosji i gości z różnych regionów tego kraju.
W trakcie manifestacji zbierano podpisy pod petycją w sprawie całkowitego zakazu aborcji w Rosji. Jak do tej pory petycję podpisało ponad 300 tys. obywateli Federacji Rosyjskiej, w tym patriarcha moskiewski Cyryl i przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego metropolita Hilarion Ałfiejew oraz inni prawosławni hierarchowie.
Organizatorzy akcji postawili sobie za cel powstrzymanie legalnych zabójstw najbardziej bezbronnych ludzi, ilością przewyższających ofiary, jak tu się określa, „wojny ojczyźnianej”. Występujący znani sportowcy, aktorzy i inni działacze społeczni wskazywali na pozytywne przykłady rodzin wielodzietnych, które otworzyły się na życie i podjęły trud wychowywania większej liczby potomstwa, nie zamykając się we własnym egoizmie ani nie usprawiedliwiając zabójstwo własnego dziecka trudnościami natury ekonomicznej czy w robieniu kariery.
Obecni na mitingu działacze pro-life z innych regionów Rosji przeprowadzą akcję „maratonu w obronie życia nienarodzonych” w swoich miejscach zamieszkania.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.