60-letni Boniek, były znakomity piłkarz, 80-krotny reprezentant kraju, kierował PZPN od 2012 roku.
60-letniego Bońka, który kieruje PZPN od października 2012 roku, podczas Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego poparło 99 delegatów, a 16 opowiedziało się za Józefem Wojciechowskim. Właściciela i przewodniczącego rady nadzorczej firmy J.W. Construction Holding S.A. w trakcie głosowania nie było na sali. Była to forma protestu przeciw sposobowi głosowania przy pomocy elektronicznych maszynek.
"Przykro mi, że zaszła taka sytuacja. Szkoda mi Józefa Wojciechowskiego, bo to fajny, porządny człowiek. Tak jednak jest, gdy ktoś mówi słabemu piłkarzowi, że potrafi grać. Otoczyli go ludzie, którzy mu coś wmówili. Ale wynik pokazuje, że piłka nożna jest scalona, choć niektórzy mówili, że będzie to cyrk" - powiedział 80-krotny reprezentant Polski.
Podkreślił, że tak jak cztery lata temu zapomina o przeciwnikach i chce wspólnie działać dla dobra polskiego futbolu.
"Teraz też tym szesnastu (głosującym przeciw niemu - PAP) mówię, że od jutra o tym zapominam i robimy polską piłkę" - dodał
W wywiadzie dla Fox News ocenił, że porozumienie z Rosją na temat wojny "wyłania się".
UNICEF: przemoc wobec nieletnich przybiera często drastyczną postać.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób