To program socjalny gwarantujący pewne niewielkie zasiłki - powiedziała KAI Kaja Godek członek zarządu fundacji Życie i Rodzina, odnosząc się do rządowego projektu ustawy o wsparciu kobiet w ciąży i ich rodzin pod nazwą "Za życiem".
Kaja Godek zaznaczyła w rozmowie z KAI, że projekt został napisany po to, by nie wprowadzać zakazu aborcji. "To nie jest program ochrony życia, to program socjalny gwarantujący pewne niewielkie zasiłki" - powiedziała, porównując, że to tak jakby walczyć z niewolnictwem wykupując poszczególnych niewolników, zamiast wprowadzić zakaz niewolnictwa.
Jak zauważyła działaczka fundacji Życie i Rodzina z budżetem państwa może być różnie i nie wiadomo, czy np. w przypadku krachu, rządzący nie zrezygnowaliby ze świadczeń na rzecz dzieci, co nie powinno im nawet wówczas odbierać prawa do urodzenia się. "Dla mnie jest jasne, że prawo to jest bezwarunkowe i jest podstawą funkcjonowania państwa" - stwierdziła, dodając, że jeśli nie zabezpiecza się prawa do życia dla każdego dziecka, to znaczy, że państwo nie funkcjonuje poprawnie.
Zdaniem proliferki lepszym rozwiązaniem byłoby zwolnienie potrzebujących rodzin od płacenia podatków. "Dlaczego zabierać ludziom pieniądze w postaci podatków, a potem wypłacać ich część w postaci jałmużny, zamiast np. zwolnić ludzi choć z części podatków?" - pytała, podkreślając, że miałoby to również pozytywne skutki psychologiczne, ponieważ pieniądze, które rodzina sama zarobi i które nie zostaną jej odebrane, budują poczucie wartości i panowania nad swoim losem, pomimo problemów.
Jak zapowiedziała premier Beata Szydło, w spocie zamieszczonym na stronie Kancelarii Prezydenta, projekt jest pierwszym krokiem w pomocy kobietom w tzw. trudnej ciąży. "Państwo musi pomagać, państwo musi wspierać i stać po stronie tych wszystkich, którzy tej pomocy potrzebują. To jest kompleksowy program wsparcia, począwszy od opieki medycznej, poprzez psychologiczną, przez ośrodki, centra koordynacyjno-opiekuńczo-wychowawcze" - zapowiada szefowa rządu.
W projekcie podkreślono, że do 31 grudnia 2016 r., Rada Ministrów przyjmie program kompleksowego wsparcia dla rodzin, który zostanie przygotowany w oparciu o odrębne przepisy.
Rada Ministrów przyjęła wczoraj projekt ustawy „Za życiem”, który skierowano do Sejmu. Ustawa określa uprawnienia kobiet w ciąży i ich rodzin do wsparcia w zakresie dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej i do instrumentów polityki na rzecz rodziny.
Jeden z postulatów przewiduje, że tytułu urodzenia ciężko chorego dziecka przysługiwać będzie jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł, bez względu na dochody rodziców.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.