Jego zdaniem dla Europejczyków liczą się dziś tylko pieniądze i technika.
Obawiam się, że Zachód umiera – wyznał kard. Robert Sarah, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego. W ostatnich dniach przebywał on we Francji. W jednym z udzielonych z tej okazji wywiadów przyznał się do swych obaw o losy cywilizacji zachodniej. Jego zdaniem wiele rzeczy wskazuje na jej obumieranie. „Nie rodzą się dzieci. A wy przeżywacie teraz inwazję innych kultur, innych ludów, które stopniowo was zdominują pod względem liczebnym i całkowicie zmienią waszą kulturę, wasze przekonania i wartości” – powiedział szef watykańskiej dykasterii.
Jego zdaniem dla Europejczyków liczą się dziś tylko pieniądze i technika. „Najbardziej niepokoi mnie to, że Europa nie uświadamia już sobie skąd pochodzi. Straciła własne korzenie, a drzewo bez korzeni obumiera” – powiedział kard. Sarah. Przyznał też, że zależy mu na umocnieniu i konsolidacji wiary w ludziach. Bo dzięki wierze odnajduje się Boga, a wraz z Nim pewną orientację w życiu, pewne prawa i chrześcijańskie wartości.
Zapewnił On, że Bóg bynajmniej nie milczy, lecz na swój sposób jest obecny w świecie. To my nie chcemy Go słuchać i dostrzec. Kard. Sarah ponownie wskazał na potrzebę odkrycia wartości ciszy, w której człowiek odkrywa samego siebie i Boga.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.