Papież Franciszek spotkał z prezydentem Kolumbii Juanem Manuelem Santosem i jego poprzednikiem.
W Watykanie trwa historyczne spotkanie papieża Franciszka z prezydentem Kolumbii Juanem Manuelem Santosem i jego poprzednikiem Alvaro Uribe, który jest dziś głównym przeciwnikiem porozumienia pokojowego zawartego między rządem a lewicowymi partyzantami z FARC. Za jego zawarcie Santos otrzymał tegoroczną Pokojową Nagrodę Nobla, lecz mieszkańcy Kolumbii odrzucili je w referendum niewielką większością głosów.
Wcześniej papież przez 20 minut rozmawiał z samym prezydentem Santosem. „Potrzebujemy Twojej pomocy” - powiedział na początku tej rozmowy szef kolumbijskiego państwa.
Jego audiencja u papieża była zapowiadana z wyprzedzeniem, natomiast Uribe został zaproszony do Watykanu dopiero wczoraj przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolina.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.