Włoscy ateiści i agnostycy postanowili publicznie zamanifestować swą obecność przed w większości katolickim społeczeństwem. Swoją nową kampanię rozpoczęli od Pizy, rodzinnego miasta Galileusza.
Na czterech billboardach na tle portretu wielkiego astronoma umieszczono hasło: „Wolę myśleć niż wierzyć: oto dlaczego jestem ateistą”. Slogan ten wybrali w plebiscycie członkowie tamtejszego oddziału związku. Zapowiedziano inne inicjatywy, m.in. „kolacje po odchrzczeniu” dla tych, którym udało się wykreślić swe nazwiska z ksiąg parafialnych.
Jakiś czas temu włoscy ateiści próbowali umieścić na miejskich autobusach w Genui hasło: „Zła wiadomość, że Boga nie ma. Dobra, że go nie potrzebujesz”, ale nie zgodziły się na to władze komunalne.
Jak twierdzą, żadna z polskich kopalń nie jest w stanie spełnić tych norm.
Zmusił astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) do schronienia się w statku kosmicznym.
Egipt i ZEA są skłonne do udziału w powojennym systemie bezpieczeństwa w Strefie Gazy
Na tle reszty Europy jesteśmy rekordzistami - pisze czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna".
na wniosek bp. Romualda Kamińskiego, ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej.