Jan Dziedziczak, polityk PiS, zapowiada, że jeszcze w tym miesiącu złoży rezygnację z pełnionej przez siebie funkcji powiernika (odpowiednik członka rady nadzorczej) Zakonu Rycerzy Kolumba w Polsce - pisze "Nasz Dziennik".
W ubiegłym miesiącu trzech jego członków, będących jednocześnie posłami PO, w czasie sejmowego głosowania nie poparło obywatelskiego projektu "Contra in vitro" penalizującego zapłodnienie pozaustrojowe. Większość członków rad zakonu w Polsce podjęła jednogłośne uchwały wzywające posłów PO do wytłumaczenia się ze swego stanowiska.
Rada Krajowa Zakonu Rycerzy Kolumba w Polsce zaleca jego członkom pełniącym funkcje publiczne, aby nie łączyli ich z pełnieniem odpowiedzialnych urzędów w zakonie. Dziedziczak jednocześnie deklaruje, że z członkostwa w zakonie nie zrezygnuje.
Mówi Wojciech Czuba, znany jest w sieci jako „Ślimak na pustyni”.
"Po co to wszystko, skoro moje serce pragnie innego życia?".
Inspektorzy oświatowi zostali wysłani na obowiązkowe kursy do organizacji Prague Pride.
To pierwszy w tym kraju wyrok dla wysokiej rangi jezuitów w sprawie pedofilii.