Na Ukrainę dotarła pierwsza transza papieskiej pomocy humanitarnej.
Mowa o 6 mln euro, czyli o połowie sumy zebranej wiosną na prośbę Ojca Świętego we wszystkich kościołach Europy. Za podział tego wsparcia odpowiedzialna jest Papieska Rada „Cor Unum”.
„Pierwszym kierunkiem jest pomoc humanitarna: zapewnienie żywności, ogrzewania, leków, leczenia ludziom pozostawionym na łaskę losu. Istnieje też problem uchodźców. Nawet jeśli o nim się mało słyszy, to na Ukrainie są dwa miliony uchodźców, którzy opuścili tereny objęte działaniami wojennymi, przemieścili się m.in. w kierunku Kijowa i wciąż nie mają stałego dachu nad głową – mówi Radiu Watykańskiemu sekretarz Rady ks. Giampietro Dal Toso. – Szczególną troskę kierujemy ku dzieciom i młodzieży, koncentrując się na edukacji. Wspieramy tylko projekty wspólnotowe, a nie realizowane przez pojedyncze osoby, poza tym pomagamy bez względu na przynależność religijną. Na razie wykluczyliśmy projekty dotyczące odbudowy, gdyż na tym etapie najważniejsze wydało się nam zabezpieczenie przeżycia”.
Aktualnie z funduszy uzyskanych z ogólnokościelnej zbiórki na Ukrainę realizowanych jest 20 różnych projektów i 39 inicjatyw solidarności. Ich wysokość szacowana jest od 20 do 250 mln euro.
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.