Kampanię, promującą ideę opieki zastępczej, rozpoczął w poniedziałek Ośrodek Wsparcia Rodzinnej Opieki Zastępczej PORT wraz z Urzędem Miasta Stołecznego Warszawy. W stolicy pod opieką niespokrewnionych rodzin zastępczych jest ponad 200 wychowanków.
Wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński zwrócił uwagę, że w stolicy nadal brakuje kandydatów na rodziny zastępcze. Wszyscy zainteresowani opieką zastępczą mogą zgłaszać się do ośrodka wsparcia opieki zastępczej PORT. Tam, po przejściu wstępnych kwalifikacji, mogą przejść regularne 3-miesięczne szkolenie.
"Nie wierzę, że można uprawiać ten zawód bez krztyny zainteresowania, bez pewnego rodzaju pasji - to dla kogoś musi być ciekawą sprawą" - powiedział dyrektor wsparcia opieki zastępczej ośrodka PORT Sylwester Soćko na konferencji prasowej w stołecznym Ratuszu. W ośrodku szkolonych jest sześć grup kilkunastoosobowych rocznie.
Soćko zaznaczył, że większość kandydatów, którzy zgłaszają się do ośrodka, to kandydaci na rodziny adopcyjne. Pytany o to, ile osób podejmujących szkolenie na rodziny zastępcze kończy je, powiedział: "zdecydowana większość - blisko 80 proc.".
Małgorzata Foremniak - przyjaciel kampanii powiedziała, że ma nadzieję, że akcja pomoże przekonać wiele osób, by podjęły się rodzicielstwa zastępczego. Jej zdaniem ważne jest, by czasu spędzanego z dzieckiem nie traktować jako obowiązek, bo po pewnym czasie staje się on ciężarem. "Jeżeli traktujemy go jako część naszego życia wówczas integrujemy się z tą sytuacją. I trudne zdarzenia traktujemy jako wyzwanie, a nie jako ciężar" - powiedziała.
Rodzina zastępcza jest formą opieki nad dzieckiem częściowo lub całkowicie pozbawionym opieki rodzicielskiej. W rodzinie zastępczej ważne jest zapewnienie więzi dziecka z rodziną biologiczną. Poza wynagrodzeniem zawodowe rodziny zastępcze mogą także korzystać z konsultacji prawnych, pedagogicznych i psychologicznych.
W stolicy funkcjonuje 11 domów dziecka, w których przebywa ponad 600 wychowanków i 11 mieszkań filialnych z 116 miejscami. Ponad 1,6 tys. dzieci jest pod opieką spokrewnionych rodzin zastępczych.
Na konferencji obecna była również Iwona Bajkowska, która w powiecie wołomińskim prowadzi rodzinny dom dziecka wraz z mężem - Andrzejem. Przez kilka lat tworzyli rodzinę zastępczą, ale ta może liczyć do trojga dzieci. Oni obecnie mają dziewięcioro - w wieku od kilkunastu miesięcy do pełnoletności.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.