Japoński producent komputerów NEC zaprezentował okulary, funkcjonujące także jako ... tłumacz.
Wynalazek nazywa się Tele Scouter. Zintegrowano w nim oprawki do okularów z minikomputerem i monitorem, a całość ma umożliwiać rozmowę ludziom, nie mającym wspólnego języka.
Słowa, wypowiedziane przez któregoś z rozmówców są nagrywane, a następnie przesyłane do serwera, gdzie zostają przeanalizowane i przetłumaczone. Serwer przesyła tłumaczenie, w formie tekstowej, do Tele Scoutera interlokutora, który na monitorze czyta je, oczywiście już w swoim języku.
NEC przyznaje, że urządzenie jest na razie w stadium eksperymentalnym, ale twierdzi, że coraz bliższe jest osiągnięcie wielkiego celu - przełamanie barier językowych.
Nie sposób na razie powiedzieć, czy Tele Scouter spotka się z powszechnym zainteresowaniem, zwłaszcza że jego cena ma być na początku bardzo słona - ok. 83 tysiące amerykańskich dolarów. Oczywiście gdyby ruszyła produkcja na dużą skalę, urządzenie stałoby się tańsze.
NEC ma nadzieję, że w niedalekiej przyszłości zagraniczni turyści w Japonii będą mogli powiedzieć swoim gospodarzom: "Widzę, co do mnie mówisz".
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.