W nocy 28 stycznia zmarł profesor Andrzej Nikodemowicz, wybitny kompozytor, pianista i pedagog, wieloletni wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, nauczyciel akademicki bardzo ceniony i lubiany przez studentów.
Był jednym z czołowych współczesnych twórców muzyki sakralnej. Autorem ok. 200 utworów muzycznych, głównie o tematyce religijnej. Człowiekiem ogromnej wiary, wyjątkowej artystycznej wrażliwości i skromności.
Profesor Andrzej Nikodemowicz urodził się 2 stycznia 1925 r. we Lwowie. W latach 1943-1946 studiował chemię na Politechnice Lwowskiej. W 1950 r. ukończył kompozycję u Adama Sołtysa, a w 1954 r grę na fortepianie pod kierunkiem Tadeusza Majerskiego w Konserwatorium we Lwowie. W latach 1951-1973 wykładał kompozycję, teorię muzyki i grę na fortepianie w macierzystej uczelni. W 1973 r. komunistyczne władze zwolniły go z konserwatorium we Lwowie za przekonania religijne, a jego kompozycje objęto zakazem wykonywania w ZSRR.
W 1980 r. wraz z rodziną przeprowadził się na stałe do Polski i zamieszkał w Lublinie. Wykładał przedmioty teoretyczne i kompozycję w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz na UMCS W latach 1982-1992 był dyrygentem chóru w Wyższym Seminarium Duchownym. W 1995 r. otrzymał tytuł profesora zwyczajnego. Jako pianista występował z własnymi utworami i w repertuarze klasycznym. Jednak karierę pianistyczną uniemożliwiła mu choroba ręki.
W 2003 r. od Jana Pawła II otrzymał wysokie papieskie odznaczenie "Pro Ecclesia et Pontifice". W tym samym roku otrzymał tytuł profesora honoris causa Akademii Muzycznej we Lwowie.
Był laureatem wielu znaczących nagród artystycznych. Jego utwory były wykonywane na wielu ważnych festiwalach. Od 2012 r. w Lublinie odbywa się międzynarodowy festiwal jego imienia „Andrzej Nikodemowicz - czas i dźwięk”, którego pomysłodawczynią i twórcą jest Teresa Księska-Falger.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.