Od pół wieku w Japonii

Powstało ono w 1917 w Hiszpanii. Wraz z arcybiskupem liturgię koncelebrowało kilkunastu księży – przyjaciół tej orgaznizacji. W świątyni zebrało się też 16 członkiń instytutu, siostry zakonne i prawie setka wiernych.

W homilii główny celebrans podziękował serdecznie za działalność misyjną Stowarzyszenia w Japonii, zwłaszcza w Nagoi na prowadzonym przez werbistów uniwersytecie Nanzan, w Tokio na jezuickim uniwersytecie Sophia i na innych uczelniach, także państwowych.

„Ludzie w Tokio ciągle potrzebują słyszeć o Dobrej Nowinie, zwłaszcza ci, którzy tracą sens życia w warunkach obecnej recesji gospodarczej” – powiedział arcybiskup. Przy okazji zauważył, ze gdy 50 lat temu pierwsze trzy hiszpańskie terezjanki przybyły do Japonii, on sam (urodzony w 1941 r.) jeszcze nie myślał nawet o przyjęciu chrztu.

Stowarzyszenie Terezjańskie powołał do życia w Hiszpanii w 1917 św. Piotr Poveda (1874-1936), kanonizowany w 2003 w Madrycie przez Jana Pawla II, a Watykan uznał je oficjalnie w 1924. W czasie wojny domowej w Hiszpanii poniosło wraz z całym Kościołem w tym kraju duże straty, m.in. 28 lipca 1936 zastrzelono założyciela o. Povedę i s. Wiktorię Diez y Bustos de Molina – beatyfikował ją 10 października 1993 (wraz z 12 innymi osobami, w tym także o. Povedę) Jan Paweł II.

Obecnie stowarzyszenie liczy ponad 3500 członkiń, konsekrowanych i świeckich misjonarek, działających w 28 krajach na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Australii. W Japonii jest ich 16: 10 konsekrowanych Hiszpanek, Filipinek i Japonek oraz 6 świeckich misjonarek Japonek. Mottem instytutu są słowa św. Teresy z Avila: „Kontemplacja w działaniu". Przejawia się to głównie w ich pracy ze studentami na różnych uczelniach i na misjach.

Po Mszy św. odbyła się uroczystość, podczas której przemawiali przedstawiciele wspólnot zakonnych i instytucji, z którymi terezjanki współpracują: jezuici , Służebnice Najświętszego Serca Pana Jezusa, dominikanie i Kościelne Dzieło Pomocy Emigrantom.