Wyspy Salomona mają „latającego biskupa”. Jest nim pochodzący z Włoch ordynariusz diecezji Gizo, 69-letni bp Luciano Capelli.
Jest on jedynym z nielicznych na świecie hierarchów, posiadających licencję pilota. Na co dzień siada za sterami wodnosamolotu. Służy mu on do lądowania na wodach Oceanu Spokojnego, aby odwiedzać wspólnoty katolików na licznych wysepkach, z jakich składa się jego diecezja.
Głównym problemem jego diecezjan jest „izolacja, którą pokonuje się obecnością”, możliwą jedynie dzięki środkom transportu, tłumaczy hierarcha. - Dzięki samolotowi mogę odwiedzać wszystkie stacje misyjne trzy, cztery, pięć razy w roku. Bez niego musiałbym korzystać z łodzi, co byłoby bardzo kosztowne, niebezpieczne i zabierające więcej czasu - opowiada bp Capelli.
Ordynariuszem Gizo włoski salezjanin został w 2007 r., zaś licencję pilota posiada od 2011 r. Właśnie otrzymał on nowy, ultralekki hydroplan Savannah, zakupiony ze środków Włoskiej Konferencji Biskupiej i na lotnisku Cremona-Migliaro odbywa szkolenie pod kierunkiem instruktora.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.