Czterech Polaków wystąpi w pierwszej serii niedzielnego konkursu Pucharu Świata na mamuciej skoczni w Vikersund. Zawody zakończą cykl "Raw Air", który po raz pierwszy rozgrywano na obiektach w Norwegii.
Pasjonująco zapowiada się pojedynek lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Austriaka Stefana Krafta i wicelidera Kamila Stocha. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi traci aktualnie do rywala 86 pkt. i aby myśleć o końcowym sukcesie, musi choć trochę zniwelować stratę.
W sobotę w konkursie drużynowym minimalnie lepiej od podopiecznego trenera Stefana Horngachera wypadł Kraft. Austriak w pierwszym fenomenalnym skoku rezultatem 253,5 m ustanowił rekord świata. Stoch wylądował ponad dwadzieścia metrów bliżej.
W finale Austriak także miał dłuższy skok od Polaka, ale już tylko o jeden metr. Obaj prezentują w końcówce sezonu doskonałą formę, a do zdobycia jest jeszcze 300 pkt.
Obok Stocha w Vikersund wystąpią Maciej Kot, Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Piątkowych kwalifikacji nie przebrnęli Jan Ziobro i Klemens Murańka.
Pierwsza seria niedzielnego konkursu rozpocznie się o godz. 14.15.
Do końca sezonu skoczkowie będą rywalizować już tylko na mamucich obiektach. Po rywalizacji w Vikersund przeniosą się na finałowe zawody do słoweńskiej Planicy, gdzie gospodarze aktualnie nawożą tony śniegu, aby przygotować obiekt.
Czołówka klasyfikacji generalnej PŚ (po 23 zawodach):
1. Stefan Kraft (Austria) 1420 pkt 2. Kamil Stoch (Polska) 1334 3. Daniel Andre Tande (Norwegia) 1181 4. Andreas Wellinger (Niemcy) 988 5. Maciej Kot (Polska) 927 6. Domen Prevc (Słowenia) 906 7. Markus Eisenbichler (Niemcy) 697 8. Michael Hayboeck (Austria) 692 ... 11. Piotr Żyła (Polska) 566 19. Dawid Kubacki (Polska) 307 29. Jan Ziobro (Polska) 119 31. Stefan Hula (Polska) 110 61. Aleksander Zniszczoł (Polska) 9 64. Klemens Murańka (Polska) 4
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.