Mały samolot rozbił się w poniedziałek niedaleko supermarketu na przedmieściach Lizbony. Wszystkie cztery osoby znajdujące się na pokładzie maszyny zginęły - poinformowały służby ratownicze.
Samolot rozbił się tuż po starcie z położonego nieopodal lotniska.
Portugalska telewizja pokazywała zdjęcia zadymionej okolicy. Na miejscu pracuje ponad 50 ratowników - informuje agencja Reutera, nie podając więcej szczegółów.
Nie wiadomo na razie, co było przyczyną katastrofy.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.