Tłum w Gwatemali zlinczował i żywcem spalił dwóch mężczyzn i kobietę, posądzanych o zabójstwo kierowcy lokalnego autobusu - poinformowała w sobotę gwatemalska policja.
Zdjęcia ukazywały na wpół spalone ciała, leżące na ulicach miasta Solola, na zachodzie kraju.
Według policjantów trójka trafiła w piątek do aresztu jako podejrzani o zastrzelenie kierowcy i zranienie dwóch pasażerów.
Rzecznik policji Donald Gonzalez powiedział, że pod posterunkiem zjawił się później tłum około 400 mieszkańców. Ludzie podłożyli ogień pod wozy patrolowe i zmusili funkcjonariuszy do wydania zatrzymanych.
Trójkę podejrzanych pobito do nieprzytomności, oblano benzyną i podpalono.
To nie pierwszy przypadek linczu w Gwatemali; już wcześniej dochodziło do samosądów w odpowiedzi na coraz większą skalę brutalnej przestęczości.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.