Byłego rzecznika prasowego MON i byłego członka PiS ma zatrudnić jedna z ogólnopolskich stacji telewizyjnych.
Chodzi o Telewizję Republika, która zaoferowała Bartłomiejowi Misiewiczowi posadę, w ramach której będzie odpowiadał za pozyskiwanie reklamodawców. Informuje o tym branżowy portal "wirtualnemedia.pl". Z informacji, do których dotarli dziennikarze portalu, Misiewicz ma podpisać umowę zlecenie na czas nieokreślony. Jak dotąd jednak umowa nie została sfinalizowana.
Tomasz Sakiewicz z TV Republika podkreślił, że choć umowy jeszcze nie podpisano, to od dawna był zainteresowany współpracą z Misiewiczem, ale jak dotąd ten miał inne plany.
Bartłomiej Misiewicz był bliskim współpracownikiem Antoniego Macierewicza. Pełnił m. in. funkcje szefa biura politycznego ministra obrony narodowej, rzecznika prasowego MON i krótko był też pełnomocnikiem zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej ds. komunikacji. Po doniesieniach medialnych o jego wysokich zarobkach Jarosław Kaczyński zawiesił go w prawach członka partii i powołał specjalną komisję do zweryfikowania błyskawicznej kariery Misiewicza w administracji państwowej. Opinia komisji była dla Misiewicza bardzo negatywna, sam zainteresowany zrezygnował z członkostwa w PiS.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.