Zwycięzca wtorkowych wyborów prezydenckich Mun Dze In oficjalnie rozpoczął urzędowanie. Jego pięcioletnia kadencja rozpoczęła się w środę o godz. 8:09 czasu lokalnego, po potwierdzeniu wygranej przez komisję wyborczą.
Liberalny kandydat Demokratycznej Partii Razem zdobył we wtorkowym głosowaniu 41,08 proc. głosów od 13 mln 423 tys. 800 wyborców. Uprawnionych do głosowania było 32 mln 807 tys. 908 osób.
Pierwszą aktywnością nowego prezydenta była rozmowa telefoniczna z przewodniczącym połączonych sztabów Li Sun Dzinem, który poinformował go o sytuacji w dziedzinie bezpieczeństwa kraju i możliwych ruchach wojsk Korei Północnej.
Następnie Mun Dze In udał się z wizytą na narodowy cmentarz w Seulu oddając hołd swoim poprzednikom i bohaterom wojennym.
W środę spodziewane są rozmowy z przedstawicielami parlamentu, opozycji oraz nominacje premiera i doradców prezydenta.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.