Pracownia Hemodynamiczna Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu otrzymała nowy angiograf o wartości 1,7 mln zł.
Nowoczesny sprzęt umożliwi bardziej bezpieczne i dokładne diagnozowanie wad serca u małych pacjentów. Aparat zakupiono dzięki funduszom z programu "Polkard" Ministerstwa Zdrowia oraz wsparciu Fundacji "O Zdrowie Dziecka'.
- Ten angiograf to sprzęt najwyższej klasy pozwalający utrzymać wysoki poziom leczenia dzieci z wadami serca - podkreślał dr hab. Maciej Kowalczyk, dyrektor USD, podczas otwarcia zmodernizowanej Pracowni Hemodynamicznej. - Sukcesy naszych kardiologów i kardiochirurgów sprawiają, że trafiają do nas najcięższe przypadki z rejonu południowej Polski, a często także z całego kraju. Cieszymy się, że teraz możemy małym pacjentom zapewnić jeszcze lepszą diagnostykę - dodał.
Angiograf służy do wizualizacji serca i naczyń krwionośnych przy użyciu promieni RTG. Za jego pomocą wykonuje się m.in. zabiegi cewnikowania serca. - W czasie badania aparat uwidacznia drogę cewnika, a po wstrzyknięciu środka kontrastowego rejestruje rozchodzenie się go w sercu i naczyniach - tłumaczy dr Wanda Król-Jawień, kierownik Pracowni Hemodynamicznej. - Dzięki wbudowanej stacji roboczej mamy możliwość wykonania szczegółowych pomiarów anatomicznych. Mierzymy przykładowo wielkość nieprawidłowych otworów w sercu i naczyniach, a także zwężenia i poszerzenia naczyń - wyjaśnia.
Angiograf wykorzystuje się również podczas zabiegów interwencyjnych wykonywanych przeznaczyniowo. Mogą one zastępować leczenie operacyjne lub są uzupełnieniem wieloetapowej terapii.
Zaletą nowego sprzętu jest nie tylko możliwość dokładnego obrazowania (również w 3D), ale także emitowanie niskiej dawki promieniowania rentgenowskiego. Jest to szczególnie ważne dla małych pacjentów ze złożonymi wadami serca, którzy podczas leczenia są wielokrotnie poddawani zabiegowi cewnikowania.
Poprzedni angiograf uległ awarii w 2016 roku, po prawie 13 latach eksploatacji. Jego naprawa okazała się nieopłacalna. Przez wiele miesięcy zabiegi cewnikowania serca wykonywane były gościnnie w sali hybrydowej. Było to jednak rozwiązanie tymczasowe, ponieważ sala ta przeznaczona jest do skomplikowanych operacji kardiochirurgicznych, neurochirurgicznych i ortopedycznych.
- Kolejka małych pacjentów oczekujących na diagnostykę wad serca rosła bardzo szybko, więc natychmiast podjęliśmy starania o zakup nowego sprzętu. Konieczne było również wykonanie modernizacji Pracowni Hemodynamicznej - opowiada dyr. Maciej Kowalczyk.
W Pracowni Hemodynamicznej miesięcznie wykonuje się około 30 zabiegów. Nowy aparat pracuje od marca, a kosztował ponad 1,7 mln zł. Znaczną część tej kwoty (1,37 mln zł) szpital otrzymał od Ministerstwa Zdrowia w ramach "Narodowego programu wspierania dostępności do profilaktyki i leczenia chorób układu sercowo-naczyniowego Polkard na lata 2013-2016", a resztę dołożył z własnych pieniędzy. Prace instalacyjno-modernizacyjne o wartości 158 tys. zł sfinansowała z kolei Fundacja "O Zdrowie Dziecka" działająca przy Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym. Swój wkład mieli także rodzice dzieci z wadami serca. Dzięki ich zaangażowaniu, w ramach trzeciej edycji akcji "Wielki Rock dla Małych Serc", fundacja zebrała 43 tys. zł, które zostały przeznaczone na instalację angiografu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.