Na prezenty gwiazdkowe wydamy średnio 249 zł - wyliczył Ipsos. Ponad połowa Polaków pokryje świąteczne wydatki z bieżących przychodów, 14 proc. sięgnie po oszczędności, a 4 proc. myśli o zaciągnięciu kredytu albo pożyczeniu pieniędzy na ten cel. Prawie co dziesiąty Polak nie będzie kupował żadnych prezentów.
Jak poinformował Ipsos, 40 proc. Polaków planuje wydać na prezenty więcej niż 200 złotych, 15 proc. zamierza przeznaczyć na ten cel ponad 400 złotych. Mężczyźni będą wydawać więcej pieniędzy niż kobiety. Bardziej szczodre są też osoby w wieku od 25 do 39 lat oraz Polacy z wyższym wykształceniem, którzy kupią podarki za ok. 400 zł. Zaledwie 1 proc. badanych chce wydać na prezenty więcej niż tysiąc zł, tyle samo jeszcze nie wie, ile wyda.
Spora grupa badanych będzie bardzo oszczędna. Nie więcej niż 50 zł na prezenty wyda 7 proc. badanych, a 9 proc. nie wyda nic.
Podczas trwania badania 16 proc. Polaków zadeklarowało, że nie planuje specjalnych wydatków świątecznych. Są to przeważnie osoby z wykształceniem podstawowym albo bardzo młode - w wieku od 15 do 19 lat. Pokrycie świątecznych wydatków z bieżących dochodów zadeklarowało 59 proc. badanych - głównie osoby w wieku od 25 do 39 lat oraz osoby z wyższym wykształceniem. 7 proc. badanych nie potrafiło powiedzieć, skąd weźmie pieniądze na świąteczne wydatki.
Badanie zostało przeprowadzone na początku listopada na grupie ponad tysiąca Polaków w wieku przekraczającym 15 lat.
Z okazji świąt Bożego Narodzenia około 6 tysięcy z nich otrzymało paczki.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.
Ratownicy w środę kontynuowali poszukiwania osób uwięzionych w ruinach domów.