Kilkadziesiąt tysięcy osób wzięło w sobotę udział w pierwszej od początku kryzysu gospodarczego wielkiej demonstracji związkowej w centrum Madrytu przeprowadzonej jako protest przeciwko przerzucaniu kosztów kryzysu na barki pracowników.
Uczestnicy demonstracji zorganizowanej przez dwie wielkie centrale związkowe - socjaldemokratyczne Powszechne Zrzeszenie Pracowników Hiszpanii (UGT) i radykalnie lewicową Związkową Konfederację Komisji Robotniczych- protestowali przeciwko zapowiedzianej przez rząd socjalistów reformie rynku pracy "w niemieckim stylu".
Przywódca UGT Candido Mendez zapowiedział, że związki będą energicznie przeciwdziałać obciążaniu głównymi kosztami kryzysu młodzieży, kobiet oraz imigrantów. Dodał, że bezrobocie wzrosło w Hiszpanii w grudniu tego roku do 18 proc., to jest do czterech milionów osób.
Sekretarz generalny Komisji Robotniczych Ignacio Fernandez Toxo ostrzegał, że redukowanie siły nabywczej szerokich warstw społeczeństwa "nie spowoduje upragnionego wzrostu gospodarczego", lecz odwrotny skutek - załamanie się rynku wewnętrznego i bankructwa przedsiębiorców.
W przemówieniach i na transparentach niesionych przez uczestników demonstracji krytykowano także strategię walki z kryzysem stosowaną przez rząd socjalistów.
Zamiast finansować firmy deweloperskie, to jest budownictwo mieszkaniowe, które w kryzysowej sytuacji nie stanie się na powrót czynnikiem napędzającym koniunkturę, trzeba inwestować w rewolucję technologiczną, edukację i rozwój przemysłowy Hiszpanii - twierdzili w przemówieniach liderzy związkowi.
W czasie demonstracji słychać było nieustannie okrzyki jej uczestników, którzy wzywali do strajku generalnego. Główne hiszpańskie centrale związkowe nie preferują w czasie głębokiego kryzysu gospodarczego tego rodzaju konfrontacyjnej strategii - podkreśla agencja AFP.
Obaj przywódcy związków, Mendez i Toxo, zakończyli przemówienia wezwaniem do "dialogu między związkami a rządem zamiast konfrontacji".
Szef rządu, socjalista Jose Luis Rodriguez Zapatero obiecał ostatnio związkom, że nie ugnie się pod naciskami korporacji w kwestii deregulacji prawa pracy.
Przedsiębiorcy odpowiedzieli na to, że upór rządu sprawi, iż bezrobocie wzrośnie wkrótce do 20 proc.
W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania.
Światowy Dzień Ubogich. W tym roku obchodzony pod hasłem "Ty jesteś moją nadzieją".
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.