Peregrynacja relikwii św. Mikołaja do Rosji to wydarzenie ekumeniczne. Dzięki temu zmienił się wizerunek Kościoła katolickiego wśród prawosławnych.
Jest to ekumenizm, który dociera do wszystkich wiernych – uważa o. Hyacinthe Destivelle OP, odpowiedzialny w Watykanie za relacje z Rosyjską Cerkwią Prawosławną.
Relikwie zostały udostępnione rosyjskiej Cerkwii na dwa miesiące. Cieszą się ogromną popularnością. Każdego dnia nawiedza je co najmniej 30 tys. wiernych – zauważa francuski dominikanin, który z ramienia Watykanu towarzyszył w przekazaniu relikwii Rosjanom. Zauważa on, że w ten sposób otwiera się kolejna droga dla ekumenizmu.
Mówi o. Destivelle:
„Ta peregrynacja to wydarzenie historyczne, które wpisuje się w ekumenizm świętych. Przypomnijmy, że kiedy Papież spotkał się w Hawanie z Patriarchą przekazał mu relikwie św. Cyryla, apostoła Słowian i osobistego patrona patriarchy. Z kolei patriarcha we wrześniu ub.r. podarował Franciszkowi relikwie Serafina z Sarowa, świętego z XIX w. A Papież odwzajemnił się przekazując Cyrylowi relikwie św. Franciszka z Asyżu, który pod wieloma względami jest bardzo podobny do św. Serafina, który przykładał wielką wagę do ubóstwa, do bliskości z naturą. Peregrynacja relikwii św. Mikołaja nie jest więc wydarzeniem odosobnionym. Mieliśmy już cała serię dzielenia się darami czy świętymi. Święci są bowiem naszymi patronami i należą do naszego wspólnego dziedzictwa, o czym wspomina wspólna deklaracja Franciszka i Cyryla. Święci to również nasi najlepsi przewodnicy i orędownicy w drodze do jedności”.
Na początku Wielkiego Postu sprawuje się obrzęd „wybrania”, czyli „wpisania imienia”.
Od teraz można wędrować po słynnej papieskiej świątyni korzystając z laptopa lub konsoli.
"Leszek Mądzik jest artystą i gdyby go nie było, trzeba byłoby go wymyślić."
"Leszek Mądzik jest artystą i gdyby go nie było, trzeba byłoby go wymyślić."
Możliwe, że dojdzie niebawem do spotkania Franciszka z Karolem III
To jeden z najniebezpieczniejszych dla chrześcijan obszarów na świecie.