Wysoka woda powróciła do Wenecji, zalewając w czwartek prawie jedną trzecią historycznego centrum. Poziom tzw. acqua alta wynosi 120 centymetrów.
Pod wodą znalazł się między innymi plac świętego Marka, gdzie ma odbyć się uroczyste powitanie Nowego Roku pod gołym niebem: koncert, pokaz fajerwerków oraz kolejna próba bicia rekordu liczby całujących się jednocześnie par. W zeszłym roku całowało się tam 30 tysięcy par.
Wszystko wskazuje na to, że tym razem z powodu kaprysu natury liczby tej nie uda się przekroczyć. Organizatorzy weneckiej zabawy apelują do wszystkich, aby na powitanie roku przyszli w kaloszach.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.