Odnalazł się właściciel bagażu pozostawionego na Lotnisku Chopina na warszawskim Okęciu, z powodu którego ewakuowano we wtorek 300 osób z części terminala przylotów - poinformował PAP rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.
Ewakuacja i akcja straży pożarnej oraz pirotechników zakończyła się po południu. Praca terminalu jest stopniowo przywracana. Za pozostawienie bagażu bez nadzoru grozi mandat, który może wynieść 500 zł. Na miejscu pracowały cztery jednostki strażaków - dwie z PSP i dwie z Lotniskowej Straży Pożarnej; pakunek sprawdzali pirotechnicy.
W związku z pozostawionymi bez opieki na lotniskach bagażami podejmowanych jest kilkaset interwencji rocznie - podała przed kilkoma dniami rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Dagmara Bielec-Janas. W piątek odnaleziono pozostawiony bagaż w autobusie miejskim. Informowała wtedy, że była to 110. interwencja w tym roku.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.