Około 37 tysięcy ciężarnych kobiet znajduje się wśród ludności dotkniętej trzęsieniem ziemi na Haiti. Ich życiu zagraża niebezpieczeństwo z powodu braku pożywienia, wody i opieki lekarskiej - ostrzegła w niedzielę organizacja pozarządowa CARE.
"Niektóre kobiety rodzą pod gołym niebem, wprost na ulicy. Sytuacja jest bardzo krytyczna. Kobiety próbują dostać się do najbliższego szpitala, ale większość z nich jest daleko" - powiedziała dyrektorka CARE Sophie Perez. Organizacja zwraca także uwagę na bardzo trudną sytuację kobiet w połogu oraz noworodków.
Eksperci szacują, że w normalnych warunkach około 15 proc. kobiet doświadcza podczas porodu komplikacji, które wymagają pomocy lekarskiej. W sytuacjach katastrof ten odsetek rośnie.
Już przed trzęsieniem ziemi Haiti było jednym z krajów o największej śmiertelności matek w połogu w całym regionie - umierało ich 670 na każde 100 tysięcy.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.