Rosja uruchomi w tym roku reaktor w irańskiej elektrowni atomowej w Buszerze - zapowiedział w czwartek szef rosyjskiej państwowej agencji Rosatom Siergiej Kirijenko.
"2010 to rok Buszeru" - powiedział Kirijenko po posiedzeniu rządu w Moskwie.
"Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że zostanie zbudowany w tym roku. Wszystko przebiega zgodnie z planem" - oznajmił, zapytany, kiedy dokładnie zostanie uruchomiona elektrownia.
W 1995 r. Rosja zgodziła się wybudować w Buszerze - na południowym zachodzie Iranu na wybrzeżu Zatoki Perskiej - elektrownię nuklearną o mocy 1000 MW.
Elektrownia ta była swego czasu przedmiotem sporu między Rosja i państwami Zachodu, które podejrzewają Iran o próby uzyskania broni atomowej. Ostatnio jednak Stany Zjednoczone przestały się sprzeciwiać jej powstaniu, wychodząc z założenia, że dzięki temu Iran nie będzie już potrzebować własnego programu wzbogacania uranu.
Rosja twierdzi, że elektrownia ma charakter czysto cywilny i nie może być wykorzystana do budowy broni atomowej, ponieważ Iran zwróci wszystkie zużyte rdzenie do Rosji.
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.