Reklama

W Machu Picchu zostało 800 osób

Wznowiono ewakuację około 800 turystów, którzy wciąż pozostają uwięzieni na Machu Picchu w peruwiańskich Andach - podała w piątek agencja EFE. Wcześniej ewakuowano stamtąd czterech polskich turystów.

Reklama

Według EFE, helikoptery mogły wznowić akcję ratunkową około godz. 7.00 czasu lokalnego (13.00 czasu polskiego), ponieważ na Machu Picchu poprawiła się pogoda i jest słonecznie.

Polacy zostali ewakuowani przez peruwiańskie helikoptery wojskowe w czwartek - poinformował w piątek PAP rzecznik prasowy MSZ Piotr Paszkowski. Podkreślił, że przebywają oni obecnie w Cuzco (Cusco), gdzie otrzymali pomoc konsularną - m.in. wsparcie finansowe, żywność i leki.

"Nasi rodacy w czwartek ok. godz. 20.30 czasu polskiego zostali ewakuowani w bezpieczne miejsce przez peruwiańskie helikoptery wojskowe do miejscowości Cuzco. Dzięki interwencji na miejscu polskiego konsula, Polacy dostali pomoc finansową oraz żywność i leki" - powiedział PAP Paszkowski.

Poinformował, że według informacji przekazanych przez czwórkę uratowanych polskich turystów można domniemywać, że na terenie objętym kataklizmem przebywa jeszcze jeden polski obywatel. "Możemy domniemywać, że jest tam jeszcze piąty Polak, ale fakt, iż jest to polski obywatel nie został jeszcze potwierdzony. Do tej pory nie wykazał on chęci nawiązania kontaktu z naszą placówką konsularną" - powiedział Paszkowski.

Rzecznik MSZ zapewnił, że rodziny osób uwięzionych na Machu Picchu były na bieżąco informowane przez pracowników resortu o stanie swoich bliskich.

W czwartek udało się ewakuować z Machu Picchu 1 414 turystów, którzy byli uwięzieni w tym historycznym mieście-warowni Inków i jego okolicach na wysokości 2100-2500 metrów n.p.m. wskutek ulewnych deszczów. Wody górskiej rzeki Urubamby wylały i spowodowały lawiny błotne, które uszkodziły wysokogórską linię kolejową i linię elektryczną.

Szacuje się, że w mieście pozostało około 800 ludzi. Trzeba jeszcze ustalić dokładną liczbę osób na Drodze Inków. Szacuje się, że na tym szlaku jest około 670 turystów, 100 przewodników i 700 tragarzy. Według danych oficjalnych, ewakuowano już w sumie 2 545 turystów.

Miasto Inków zostanie zamknięte dla turystów na wiele tygodni, dopóki nie uda się naprawić prowadzącej do niego drogi oraz linii kolejowej, które zostały zmyte przez lawiny błotne.

Machu Picchu to najsłynniejsze miasto Inków, położone w Andach na wysokości ponad 2 tys. m n.p.m. Tę atrakcję turystyczną co roku odwiedza prawie milion osób.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Niedziela
rano
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
wiecej »

Reklama