Wymiar sprawiedliwości w Malezji wyznaczył grzywnę w postaci czterech bawołów i świni parze kochanków, przyłapanych in flagranti na cudzołóstwie.
Gazeta "The Star" napisała w niedzielę, że sąd w dystrykcie Penampang (na Borneo) orzekł w piątek, iż mężczyzna i kobieta muszą w ramach rekompensaty za schadzki oddać swej społeczności zwierzęta, wyceniane na około 6 tys. ringgitów (1 800 dolarów). Każdy z oskarżonych ma ponadto zapłacić 1 000 ringgitów kary (300 USD).
Pozew w zeszłym roku złożyła żona mężczyzny, po tym jak znalazła półnagiego męża w jego drugim domu w towarzystwie koleżanki ubranej tylko w sarong. Sąd odrzucił ich odpowiedź, w której twierdzili, że "są jedynie bliskimi przyjaciółmi".
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.
W środę odbyło się kilka pogrzebów ofiar, wśród których były całe rodziny.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.