Słoń stratował na śmierć dwoje turystów z Europy w okolicach Wodospadów Wiktorii na południu Zambii - poinformował w niedzielę rzecznik zambijskiej policji.
Według niego, policjanci znaleźli noszące ślady licznych obrażeń ciała 57-letniej Belgijki i 61-letniego Holendra. Jak się przypuszcza, chcieli on sfotografować słonia i zostali przez niego zaatakowani. Wypadek ten wydarzył się w ośrodku wypoczynkowym Maramba River Lodge w mieście Livingstone.
Władze Zambii wezwały wszystkich turystów do zachowywania ostrożności przy zbliżaniu się do dzikich zwierząt. Dwa tygodnie wcześniej w pobliskim parku narodowym Mosi-oa-Tunya (rodzima nazwa Wodospadów Wiktorii) słoń zabił jadącego na rowerze strażnika.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.
Ludzie oskarżają mnie o kolaborację. Jak ktokolwiek może tak o mnie mówić?
5,4 mld osób żyje w krajach, gdzie łamane jest prawo do wolności religijnej.