- Wprowadzajcie pokój, bo błogosławieni są ci, którzy pokój wprowadzają. Pokój zależy od każdego z nas - zaapelował abp Wiktor Skworc.
Metropolita katowicki wypowiedział te słowa podczas koncertu poświęconego osobom zmagającym się z ciężarami wojny, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie. Impreza odbyła się piątek 24 listopada w katowickim Spodku. Publiczność usłyszała m.in. fragmenty oratorium „Z powodu mojego Imienia” autorstwa Piotra Rubika z librettem Zbigniewa Książka.
- Stworzyliśmy wspaniałą wspólnotę refleksji, modlitwy, solidarności i na te dwa słowa chciałem zwrócić uwagę: „Polska” oraz „solidarni”. Polska jest solidarna, bo wy jesteście solidarni i za tę postawę solidarności serdecznie wam dziękuję - mówił metropolita katowicki na zakończenie koncertu. Hierarcha zauważył także obecność na koncercie grupy niepełnosprawnych z ośrodka Caritas w Borowej Wsi oraz szczególnie podziękował za udział w koncercie całym rodzinom.
Na samym początku ideą koncertu podzielił się P. Rubik, którego utwory wykonały Filharmonia Dolnośląska z Jeleniej Góry oraz Wrocławski Chór Akademicki wraz z solistami: Zofią Nowakowską, Martą Moszczyńską, Olivią Wieczorek, Michałem Bogdanowiczem, Michałem Gaszem, Marcinem Januszkiewiczem oraz aktorem Jakubem Wieczorkiem w roli narratora. - Chcemy odbudować zniszczone szkoły w Syrii - mówił P. Rubik. - Ideą tego koncertu jest nieść radość, nadzieję i dobrą energię - dodał.
Nie zabrakło także podziękowań dla Caritas Polska, organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie oraz dla rządu Rzeczypospolitej Polskiej. Temu ostatniemu szczególnie podziękował bp Georges Abou Khazen z Aleppo. - Polski rząd jest jedynym na świecie, który - nie będąc organizacją religijną - pomaga nam, chrześcijanom, pozostać w Syrii. Bez interesów, bez czegoś w zamian. Za to bardzo dziękuję - mówił syryjski biskup.
O wsparciu inicjatywy, która miała miejsce w Katowicach, ze strony premier Beaty Szydło oraz abp. Stanisława Gądeckiego zapewniła minister Beata Kempa, szefowa kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zwróciła się także do wszystkich, którzy pomagają potrzebującym zarówno na miejscu, w Syrii, jak i w Polsce. - Chcę podziękować wszystkim, którzy pomagają tam, na miejscu, a tego po części doświadczyłam i pragnę zaświadczyć, że te środki, które przekazujemy jako nasz kraj, Polska, które państwo przekazujecie, służą tam, na miejscu - mówiła.
Na zakończenie koncertu głos zabrali także księża z Caritas Polska oraz organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. - Serdecznie dziękuję za tę akcję, za to, że państwu chce się „chcieć pomagać”. Dziękuję za to, że nie odwracamy wzroku od potrzebujących. Za to, że nie odwracamy głowy od tego, co się tam, w Syrii, dzieje - mówił ks. Marcin Schmidt, sekretarz Caritas Polska. - Chcemy także pokazać światu, który mówi: „Nie pomagacie, jesteście bierni”, że to nie prawda. Kiedy inni zastanawiają się, jak pomagać, my już od lat niesiemy konkretną pomoc - dodał.
- Kiedy spotykamy ludzi w Syrii, kiedy spotykamy ich w Iraku, proszą o jedno: podziękujcie w naszym imieniu Polakom. Bo Polacy to wspaniały naród, który ma szczodre serca, bardziej szczodre niż zasobne kieszenie. Bo Polacy są o wiele lepsi, niż nam się wydaje, bo ludzie są o wiele lepsi niż nam się wydaje - mówił ks. Waldemar Cisło, dyrektor polskiego oddziału Pomocy Kościołowi w Potrzebie.
Na zakończenie koncertu abp Skworc zachęcił zgromadzonych w Spodku do wspólnej modlitwy o pokój. - To niewiele kosztuje. Modlimy się za ofiary wojny, ale modlimy się także o pokój. Wprowadzajcie pokój, bo błogosławieni są ci, którzy pokój wprowadzają. Pokój zależy od każdego z nas. Kiedy pokój następuje, wojna się cofa - dodał na koniec metropolita katowicki.
Zaprezentowane w piątek wieczorem w Spodku dzieło powstało na zamówienie polskiej sekcji światowej organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie na podstawie przemówień i kazań ks. Jerzego Popiełuszki, który w 1984 r. poniósł śmierć męczeńską z rąk funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa.
Sama zaś organizacja w imieniu Ojca Świętego monitoruje kwestię prześladowań chrześcijan na świecie oraz niesie pomoc humanitarną i duchową chrześcijanom cierpiącym na skutek prześladowań, wojen, totalitaryzmów, kataklizmów oraz biedy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.