Francuski żeglarz Francois Gabart pobił rekord świata w samotnej żegludze wokół globu bez zawijania do portów. W niedzielę nad razem minął w rejonie Brestu wirtualną linię mety po 42 dniach, 16 godzinach, 40 minutach i 35 sekundach.
Gabart o ponad sześć dni pobił wyczyn swojego rodaka Thomas Coville'a, który rok temu ustanowił rekord rezultatem 49 dni, 3 godziny, 7 minut i 38 sekund.
Nowy rekordzista płynął 30-metrowym trimaranem "Macif". Wystartował z Brestu 4 listopada, na trasie pobił wiele innych rekordów świata.
Przed doskonałymi osiągnięciami Gabarta i Coville'a, rekord także należał do ich rodaka. Był ustanowiony na przełomie grudnia i stycznia w 2007/2008 przez Francisa Joyona i wynosił 57 dni, 13 godzin i 34 minuty. Francuz odebrał go wówczas słynnej brytyjskiej żeglarce Ellen MacArthur, która w 2005 roku ukończyła rejs w 71 dni 14 godzin i 18 minut.
Armia izraelska przekazała, że oddano strzały ostrzegawcze do osób zbliżających się do żołnierzy.
Ojciec Święty podkreślił, że Pięćdziesiątnica odnawia Kościół i świat.
Władze regionów znowu powiadomiły w niedzielę rano o zabitych i rannych.
W niedzielę miłośnicy książki mogą spotkać się m.in. z Grahamem Mastertonem i Vincentem V.Severskim.
Uroczystość wręczenia odznaczenia odbędzie się we wtorek 10 czerwca.
Sakramenty na pątniczym szlaku są sprawowane według przedsoborowego rytu liturgii.