W każdym radiowozie patrolu drogowego od lutego za mandat będzie można zapłacić kartą płatniczą lub Blikiem - poinformowała w czwartkowym komunikacie Krajowa Izba Rozliczeniowa (KIR).
"Trwa wyposażanie radiowozów Policji w terminale płatnicze POS. To element Programu upowszechniania płatności bezgotówkowych w administracji publicznej, realizowanego przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii oraz KIR. Od lutego już w każdym radiowozie patrolu drogowego za mandat będziemy mogli zapłacić kartą płatniczą lub Blikiem" - napisano w komunikacie.
Jak informuje KIR, grzywnę nałożoną mandatem karnym będzie można zapłacić w formie bezgotówkowej, dzięki nowelizacji Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, która weszła w życie we wrześniu 2017 r. Osoba, która taki mandat otrzyma, zdecyduje o wyborze formy płatności i będzie mogła wykonać płatność za mandat kartą płatniczą lub Blikiem, z wykorzystaniem terminala POS.
"Polacy coraz chętniej płacą za zakupy, wykorzystując cyfrowe instrumenty płatnicze. Jestem pewien, że to samo będzie dotyczyło kierowców, którzy - jeśli przekroczą przepisy - będą zmuszeni zapłacić za mandat. Dobrze działająca infrastruktura płatnicza w Policji wpłynie na komfort kierowców oraz wyznaczy kierunki rozwoju nowoczesnego e-państwa" - powiedział, cytowany w komunikacie, Tadeusz Kościński, wiceminister przedsiębiorczości i technologii.
Oprócz możliwości płacenia kartą i telefonem, dotychczasowe sposoby, jak regulowanie kary przelewem lub wpłatą gotówkową na poczcie, będą wciąż dostępne. Obcokrajowcy nadal będą zobligowani do regulowania mandatu na miejscu wykroczenia w złotówkach, jednak teraz, oprócz formy gotówkowej, będą mieli również do wyboru płatność kartą płatniczą.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.