Debata Komorowskiego i Sikorskiego

Ubiegający się o rekomendację PO w wyborach prezydenckich Bronisław Komorowski i Radosław Sikorski po raz pierwszy wzięli w sobotę udział w bezpośredniej debacie. Podkreślali, że przegrany w prawyborach poprze ich zwycięzcę w walce o prezydenturę.

Marszałek Sejmu i szef MSZ byli gośćmi zorganizowanego w Katowicach zjazdu stowarzyszenia Młodzi Demokraci - młodzieżowej organizacji PO. Sikorski zapewniał, że jako prezydent - w tandemie z premierem Donaldem Tuskiem - jest w stanie wprowadzić Polskę do europejskiej "ligi mistrzów". Komorowski wzywał młodych ludzi do odwagi, chwaląc przy tym pragmatyzm, stabilność poglądów i przewidywalność w polityce.

Marszałek przekonywał, że warto rozmawiać o tym, jak polska polityka powinna wyglądać i na jakich wartościach ma się opierać. Jego zdaniem istotne jest posiadanie wielkich marzeń w polityce, cech, które pozwalają na śmiałe głoszenie własnych poglądów, oraz odwagi, wymagającej "nie tylko zdolności do poświęceń, ale przede wszystkim do wzięcia odpowiedzialności na dziś, jutro i pojutrze".

Według marszałka Sejmu, ważna w świecie polityki jest stabilność postaw, poglądów, zachowań, a także przewidywalność rozumiana jako wynik zgromadzenia pewnej wiedzy o nas samych. Jak przekonywał, istotna jest także dojrzałość, będąca wynikiem zgromadzenia doświadczeń, wiedzy i umiejętności. Za istotne uznał "wyznaczanie wielkich celów", które chce się realizować w polityce.

Sikorski skupił się na swej wizji profesjonalnej - jak określił - prezydentury. Mówił, że prezydent nie może zachowywać się jak rząd na wygnaniu czy trzecia izba parlamentu; nie powinien też być mediatorem w konfliktach społecznych. Powinien natomiast - według szefa dyplomacji - "wypełniać jak najlepiej potrafi te prerogatywy, które daje mu konstytucja", czyli m.in. reprezentowanie Polski jak najlepiej za granicą.

"Bycie wartością dodaną, w dodawaniu prestiżu naszemu krajowi. Mówienie Europie i światu różnych dobrych rzeczy o Polsce językiem, który świat zrozumie" - powiedział Sikorski, wyliczając powinności głowy państwa. Jego zdaniem prezydent powinien skupić się na sprawach zagranicznych i obronności - "panować a nie rządzić" - służyć rządowi radą, czasem napomnieniem, ale zawsze reprezentować jego stanowisko. Głowa państwa - mówił - powinna też stać na straży praw i wolności obywatelskich.

Odpowiadając na pytania młodych ludzi obaj politycy przedstawili m.in. swoje zdanie na temat parytetów w polityce, stosowania metody in vitro czy dopuszczenia aktywności politycznej studentów na uczelniach. W tej ostatniej sprawie politycy byli zgodni, uznając, że "studencka polityka" i młodzieżowe debaty są dobrą szkołą kształtowania dojrzałości obywatelskiej.

Komorowski uważa, że warto dyskutować o parytetach nie tylko dla kobiet, ale też dla młodych ludzi. Jego zdaniem, klub parlamentarny PO, gdzie jest 22 proc. kobiet, potwierdza, że można umożliwić kobietom uczestnictwo w życiu publicznym także bez parytetów; gdy jednak nie da się wszędzie takiego mechanizmu wypracować, parytety są możliwe np. na 2-3 kadencje.

Sikorski mówił, że nie zamierza schlebiać zgromadzonym, mówiąc o parytetach dla młodych - jego zdaniem młodzi działacze potrafią się przebić bez takich "protez". Przyznał, że jest umiarkowanym zwolennikiem parytetów dla kobiet, których jest zbyt mało w polityce. Zaznaczył, że powinny one obowiązywać na jeden lub dwa cykle wyborcze.

Sikorski opowiedział się za metodą in vitro i uznał, że "Kościół popełniłby błąd, gdyby tę metodę w czambuł potępił"; zastrzegł, że kwestia, którą uznał za pilną, wymaga także refleksji bioetycznej. Poparł projekt ustawy w tej sprawie autorstwa posłanki Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, wytykając Komorowskiemu, że dotąd nie trafił on do prac sejmowych. Marszałek odpowiedział, że powodem są wady formalne.

Komorowski wskazał, że ważne jest nie tyle określenie się "za" lub "przeciwko" metodzie in vitro, ale skoncentrowanie się na tym, by była ona skuteczna, a obecnie ta skuteczność to zaledwie jedna trzecia. Przyznał, że bezpłodność to poważny problem dla ok. 20 proc. młodych ludzi. Ludzkie życie nazwał "najwyższym punktem odniesienia". Powiedział, że jest przeciwko karze śmierci i aborcji na życzenie, za "testamentem życia" i skutecznym in vitro.

Pytany o najważniejsze wartości, politycy częściowo mieli różne zdania. Komorowski chwalił u młodych ludzi "wolę rewolucyjnego zmieniania świata", przypominając, że w młodości sam był "rewolucjonistą", choć nie socjalistą. Mówiąc o sobie, wskazał na radykalizm do 1989 r. oraz realizm i pragmatyzm po tej dacie. Podkreślił znaczenie wolności i odwagi, ale i szacunku do zdobywania wiedzy i stopniowego, odpowiedzialnego dojrzewania do stanowisk politycznych.

Sikorskiemu bliskie jest powiedzenie "honor, ojczyzna i wolny rynek". Jak mówił, wyznaje nieco konserwatywną, sceptyczną filozofię w niektórych dziedzinach, zwracając uwagę na szeroki zakres wolności - osobistej i gospodarczej. Wśród najważniejszych wartości wymienił "patriotyzm, wolność i profesjonalizm".

Zarówno marszałek Sejmu jak i szef MSZ uważają, że sobotnia debata potwierdziła słuszność idei prawyborów w PO. Według Sikorskiego, niezależnie od ich wyniku Platforma już wygrała, ponieważ pokazane zostało nowe oblicze partii. "Myślę, drogi Bronku, że niezależnie od tego, kto wygra - ty lub ja - będziemy pierwszymi, który drugiemu uściśnie dłoń, bo jedność PO to dla nas wartość jedna z najwyższych w polityce" - zwrócił się Sikorski do Komorowskiego.

Marszałek Sejmu podczas konferencji prasowej po debacie zapewnił, że "zgodnie z werdyktem demokracji wewnętrznej w PO, przegrany kandydat poprze zwycięzcę. To wydaje się być absolutnie najważniejszą informacją płynącą z Katowic" - podsumował Komorowski. Sikorski liczy, że marszałek zgodzi się również na bezpośrednią debatę przed kamerami telewizyjnymi.

Podczas debaty Sikorski dziękował Komorowskiemu za jego słowa o tym, jak ważna jest przewidywalność, stabilność i ideowość w polityce. "Rozumiem, że była to twoja reprymenda i nauka wobec Janusza Palikota" - powiedział Sikorski, wskazując na siedzącego na sali Palikota, który wcześniej krytykował szefa MSZ, wspierając w prawyborach Komorowskiego.

Sam Palikot, który wszedł na mównicę z 3-litrową butelką szampana (ma zostać otwarta, gdy kandydat PO zostanie prezydentem) powtórzył, że w polityce ważne są konsekwencja, przewidywalność i stabilność. Poseł zaprezentował zebranym czarną koszulkę z napisem "Kocham Radka Sikorskiego", co uczestnicy spotkania przyjęli owacyjnie. Gdy umilkły oklaski, zaprezentował drugą stronę koszulki z hasłem: "Wygra Bronisław Komorowski", na co sala zareagowała nie mniejszą owacją.

Po debacie obaj dyskutanci chwalili jej przebieg. Komorowski ocenił, że była "przyjemna i ciekawa" oraz umocniła ideę prawyborów. Sikorski podkreślił, że gdyby taki poziom debaty stał się normą w polskiej polityce, "moglibyśmy sobie wszyscy pogratulować". Komentując drobne przytyki i złośliwości obu polityków wobec siebie, Komorowski ocenił, że dawka "uśmiechu, dowcipu i komplementu" równoważyła elementy konkurencji.

Debata kandydatów w prawyborach przeniesie się teraz na internetowe strony Młodych Demokratów, gdzie zamieszczona zostanie relacja ze spotkania oraz odpowiedzi obu polityków na skierowane do nich pytania. Rozstrzygnięcie prawyborów w PO planowane jest na 27 marca. Podczas sobotniego zjazdu Młodzi Demokraci wybrali też swojego przewodniczącego na kolejne dwa lata. Został nim ponownie Dariusz Dolczewski.

Gośćmi sobotniego zjazdu było wielu polityków PO, m.in. Grzegorz Schetyna, Sławomir Nowak, Jarosław Gowin. Wszyscy przekonywali, że kandydat PO wygra wybory prezydenckie. "Go and win" - nawoływał Gowin do wyborczej walki. Do młodzieży przemówił też szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, który zaapelował, by krytyczny stosunek do historii nie przeszkadzał młodym ludziom w budowaniu jedności, potrzebnej do tworzenia dobrej przyszłości Polski. Podkreślił, że wolność, z której korzystamy, nie jest nieograniczona. "Wolność bywa wykorzystywana w sposób niegodny i nie buduje jedności, która jest nam potrzebna" - powiedział Buzek.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
9°C Piątek
noc
6°C Piątek
rano
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
wiecej »