"W ciągu swojej stuletniej historii Uniwersytet wykształcił ponad 110 tysięcy absolwentów, do aktywnej obecności w życiu społecznym, politycznym i gospodarczym".
Również wielkim przyjacielem i wielkim orędownikiem katolickiej uczelni nad Bystrzycą był kard. Stefan Wyszyński. Najpierw w latach 1946-1948 jako biskup lubelski i wielki kanclerz KUL, a potem jako prymas Polski.
Polscy biskupi w liście na 100-lecie KUL podkreślają także wątek dynamicznego rozwoju uczelni po 1989 r. „Wzrosła liczba studentów, otworzono nowe kierunki kształcenia, rozbudowano gmachy, powołano do życia ośrodki zamiejscowe i poszerzono współpracę międzynarodową. Dzisiaj na ośmiu wydziałach Uczelni studiuje blisko 12 tys. studentów i doktorantów, wśród których jest prawie 700 obcokrajowców, pochodzących z ponad 40 krajów świata”.
List zwraca uwagę na zagadnienie tożsamości i misji katolickiego uniwersytetu w Lublinie we współczesnej kulturze. - Od samego początku Katolicki Uniwersytet Lubelski za dewizę przyjął słowa „Deo et Patriae” – „Bogu i Ojczyźnie”. Wierność tej dewizie oznacza, że samo nabywanie przez studentów wiedzy i umiejętności, koniecznych do podjęcia obowiązków publicznych czy zawodowych, jest niewystarczające. Dlatego Uczelnia za swoje podstawowe zadanie uznaje zgłębianie „wszystkich aspektów prawdy w ich istotowej więzi z Prawdą najwyższą, którą jest Bóg”.
Biskupi zauważają, że „KUL wraz z całym Kościołem bierze udział, według słów św. Jana Pawła II, w zasadniczym „sporze o człowieka”, jaki ma miejsce we współczesnej kulturze. Głosząc prymat Boga, głosi zarazem godność osoby ludzkiej i autentycznej wolności”.
Przypominają także wizytę kard. Josepha Ratzingera w 1988 r., który otrzymał na KUL doktorat honoris causa. Podkreślał wtedy, że „mowa o Bogu należy do mowy o człowieku, stąd należy ona także do posłannictwa uniwersytetu”.
List zawiera również odniesienie do ważnych serii wydawniczych, które również obecnie są doceniane przez szerokie grono naukowców i ludzi kultury.
Biskupi podkreślają w dokumencie skierowanym do katolików w całej Polsce, że w ciągu swojej stuletniej historii KUL wykształcił ponad 110 tys. absolwentów, ludzi przygotowanych i uformowanych do aktywnej obecności w życiu społecznym, politycznym oraz gospodarczym. - Wielu z nich przyczyniło się do budowania wolnej Polski, angażując się w działania opozycji demokratycznej w czasach PRL. Dziś działają w różnych przestrzeniach, często pełnią ważne role społeczne, zajmują odpowiedzialne i eksponowane stanowiska, współtworzą naukę i kulturę. Dobrze wykształceni i uformowani w duchu chrześcijańskim służą oni Ojczyźnie w duchu odpowiedzialności społecznej, o której niedawno mówił papież Franciszek do przedstawicieli uniwersytetów katolickich z całego świata – czytamy w liście.
Wśród absolwentów KUL są również pokolenia biskupów, a także „wielka rzesza księży, sióstr i zakonników, uzyskawszy na Uniwersytecie naukowe stopnie i tytuły, zasiliła kadry nauczycielskie i wychowawcze w seminariach duchownych, sądach biskupich i wielu ośrodkach akademickich i formacyjnych”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nazwał ich "wariatami" i dodał, że nie pozwoli, by nadal "dzielili Amerykę".
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.