Podatnik może stracić pieniądze w banku na 72 godziny, a nawet na 3 miesiące. Wystarczy, że komputer fiskusa wytypuje go jako oszusta, a urzędnik uzna, że blokada zapobiegnie wyłudzeniom skarbowym - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".
Nowe możliwości urzędnicy fiskusa zyskali wraz z wejściem w życie przepisów związanych z systemem teleinformatycznym do walki z oszustwami podatkowymi (znanym pod skrótem STIR). Obowiązują one formalnie od końca kwietnia, ale w praktyce zaczną być stosowane po zakończeniu długiego weekendu.
STIR ma analizować przepływy na kontach i gdy znajdzie coś podejrzanego, zasygnalizuje potencjalne oszustwo podatkowe, co uruchomi cały proces prowadzący do zablokowania rachunku. Jak podaje "Rz", Krajowa Administracja Skarbowa zapewnia, że zakwestionowane przez system przypadki szczegółowo zbada jeszcze analityk.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.