Podczas środowej audiencji generalnej Benedykta XVI w Watykanie doszło do incydentu: mężczyzna siedzący w pierwszym rzędzie wykrzykiwał po angielsku obelgi. Został zatrzymany - podała Ansa.
Na Placu świętego Piotra, gdzie odbyło się cotygodniowe spotkanie z Benedyktem XVI, z pierwszego rzędu krzeseł dobiegały obelgi i obraźliwe słowa. Wykrzykiwał je po angielsku mężczyzna w stanie widocznej furii, jak zauważyli obserwatorzy.
Włoska agencja Ansa, która wcześniej informowała o tym, że mężczyzna obrażał papieża, przytoczyła następnie opinię źródeł watykańskich, utrzymujących, że słowa te były skierowane pod adresem amerykańskich polityków, zwolenników aborcji. Mężczyzna przybył na audiencję - wyjaśniono - w grupie pielgrzymów z USA, przeciwników aborcji.
Natychmiast interweniowała żandarmeria watykańska. Mężczyzna został wyprowadzony, ponieważ - podał Watykan - przeszkadzał Benedyktowi XVI. Został następnie zwolniony przez żandarmów. Jego tożsamość nie jest znana.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.