Czy wiecie, że ci sędziowie z czasów stanu wojennego, którzy wydawali haniebne wyroki, są w bronionym przez was Sądzie Najwyższym? - pytał europosłów premier Mateusz Morawiecki w PE. Postkomunizm nie został w Polsce przezwyciężony; my z nim walczymy poprzez reformę wymiaru sprawiedliwości - wskazał.
W środę rano w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu trwa debata poświęcona przyszłości Unii Europejskiej, w której głos zabrał m.in. premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu, po swoim wystąpieniu, odpowiadał na pytania europosłów.
"Nie wiem, czy wiecie, że sędziowie stanu wojennego, sędziowie w latach 80., skazywali moich towarzyszy broni na 10 lat więzienia (...) i wielu innych skazywali na wieloletnie więzienia. Moi koledzy byli, niektórzy z nich, zamordowani" - mówił premier.
"Czy wiecie, że ci sędziowie z czasów stanu wojennego, niektórzy z nich, ci, którzy wydawali haniebne wyroki, dzisiaj są w tym bronionym czasami przez was Sądzie Najwyższym?" - pytał europosłów Morawiecki. "Jest kilku sędziów stanu wojennego, którzy do dzisiaj tam są" - dodał.
Dlatego - jak oświadczył premier - wspomnienie o Solidarności musi zawierać też taką refleksję, że "ten postkomunizm nie został u nas przezwyciężony". "My walczymy z tym postkomunizmem właśnie poprzez reformę wymiaru sprawiedliwości" - wskazał premier Morawiecki.
"Bardzo wielu naszym partnerom, przyjaciołom z Europy Zachodniej, trudno zrozumieć naszą polską rzeczywistość, środkowoeuropejską rzeczywistość, bo mieliście to ogromne szczęście, że nie żyliście 50 lat w komunizmie, i mieliście to szczęście być po dobrej stronie żelaznej kurtyny. U nas niestety życie wyglądało zupełnie inaczej" - powiedział premier.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.