Pierwszych dwóch członków chłopięcej drużyny piłkarskiej wydobyto z jaskini w prowincji Chiang Rai na północy Tajlandii - poinformował w niedzielę Reuters, powołując się na przedstawiciela lokalnych władz.
Wcześniej jeden z kierujących akcją ratunkową informował, że uwięzieni w jaskimi - 12 chłopców i ich trener - będą ewakuowani pojedynczo i że cała akcja zajmie 2-3 dni.
Dzień wcześniej w wypadku autobusu szkolnego zginęła 15-latka.
Na liście pierwszy raz pojawił się opiekun osoby starszej i opiekun w domu pomocy społecznej.
Akta sprawy liczą prawie tysiąc tomów i wciąż ma ona charakter rozwojowy.
Dotyczy to m. in przedsiębiorców, lekarzy, inżynierów i nauczycieli.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.