Wicepremier Izraela Silwan Szalom ostrzegł w piątek, że izraelska armia przeprowadzi szeroką ofensywę w Strefie Gazy, jeśli rządzące nią radykalne palestyńskie ugrupowanie Hamas nie przerwie ostrzału rakietowego prowadzonego z tych terenów.
"Jeśli ostrzał rakietowy przeciwko Izraelowi nie zostanie przerwany, wygląda na to, że będziemy musieli podnieść poziom naszej aktywności i zintensyfikować nasze działania przeciwko Hamasowi" - oświadczył Szalom w izraelskim radiu publicznym.
"Nie pozwolimy ponownie, aby przestraszone dzieci musiały chować się w schronach, i dlatego ostatecznie zmusi nas to do przeprowadzenia nowej operacji militarnej" - tłumaczył.
"Uważam, że będziemy mogli tego uniknąć, ale jest to jedna z możliwości, którymi dysponujemy. Jeśli nie będziemy mieli wyboru, wykorzystamy ją w przyszłości" - dodał.
Izraelskie myśliwce F-16 w nocy z czwartku na piątek przeprowadziły sześć nalotów na Strefą Gazy, w których, według służb medycznych i sił bezpieczeństwa Hamasu, rannych zostało troje dzieci. Do nalotów doszło po serii ostrzałów rakietowych na Izrael przeprowadzonych przez Palestyńczyków w ostatnich dniach.
Na przełomie 2008 i 2009 roku Izrael przeprowadził w Gazie ofensywę mającą na celu powstrzymanie prowadzonego przez Palestyńczyków ostrzału rakietowego jego terytorium. W wyniku ofensywy zginęło 1400 Palestyńczyków i 13 Izraelczyków.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.